Sezon wystawowy miałam w planach zacząć od kwietnia, a dokładnie od wyjazdu do Žiliny, bo brakuje Haru jednego zagranicznego certyfikatu do International Premiora, później w czerwcu myślę o wyjeździe do Krakowa i skończyć ten tytuł, aby w Cieszynie w lipcu zacząć Grand International Premiora. W październiku marzy mi się wyjazd na światówkę do Chorwacji, ale pewnie wydatki będą o wiele większe niż w przypadku wyjazdu do Poznania na światówkę, dlatego trzeba będzie w wakacje znaleźć jakąś lepszą pracę, bo inaczej nigdzie nie pojadę. A Haru będzie już miał 2,5 roku, a właśnie najbardziej w tej chwili brakuje mu tego wieku, straszny z niego dzieciuch jeszcze :D. Nie wiem jeszcze czy na pewno zacznę Yukiego wystawiać, obawiam się, że wystawy to nie dla niego. On raczej należy do melancholijnych kociaków które niespecjalnie lubią zmiany,wyjazdy czy większe przeżycia,a kot który nie pozwala się wystawiać, prezentuje się niekorzystnie,a wiadomo dla mnie bez sensu wydawać pieniądze jak kociak pokazać się nie chce i jeszcze się stresuje...dlatego muszę się poważnie zastanowić czy będzie miał jakąkolwiek karierę wystawową. Trzymajcie kciuki,żeby te plany się udały :).
http://www.worldcatshow2012.com/