tekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywny

niedziela, 16 marca 2014

Nauka najważniejsza!

Haru wie, że to nie przelewki i pora na naukę, nie trudno zauważyć, że z wielkim zaangażowaniem każdego dnia próbuje mi pomóc..


Wzorzec, który w gruncie rzeczy narodził się w lipcu zmierza ku końcowi, jeszcze tylko 3 rysunki jednej cechy i jesteśmy w domu. Do tego chciałam się pochwalić, że siatka na balkon wreszcie kupiona i wkrótce balkon powinien zostać osiatkowany, niestety pogoda trochę zmieniła moje plany, bo miałam nadzieję, że w ten weekend Haru będzie mógł korzystać. Generalnie miałam w tym komentarzu napisać wiele, ale odechciało mi się, chciałam tylko pozdrowić ludzi, którzy we wszystkim widzą intrygi i zło. Im dłużej siedzę w felinologii tym bardziej przekonuję się jak wiek nie jest adekwatny do kultury i zachowania, czasami jest mi wstyd, że jestem jedną z młodszych osób w tym ukochanym "światku", a potrafię się częściej hamować... Chciałam też wytłumaczyć jedną kwestię, bo widzę, że ostatni czasy zachodziły pewne nieporozumienia, Haru nie jest kotem chorym na PNN (przewlekła niewydolność nerek), 2 lata temu dzięki badaniom krwi wyszło, że mój rudzielec ma nieco podwyższoną kreatyninę i jest lekko odwodniony (za sprawą suchej karmy) efektem było zapalenie kłębuszków nerkowych. Można to wyleczyć tak samo jak zapalenie pęcherza, katar czy inne choroby. Nie jest to śmiertelne/zaraźliwe i jeżeli Haru będzie dalej na BARFie to nie wróci to nigdy. Pisałam wielokrotnie, że niechętnie brałam mego księcia na wystawy z powodu stresu, ale każdy kot na wystawie się stresuje, nie ma takiego na którym nie robi to wrażenia (jedne stresują się mniej, drugie bardziej). Czasami nawet kot całkiem zdrowy po paru wystawach z powodu stresu może umrzeć na  FIP, nie może? Oczywiście, że może! Dlatego rzadko uczestniczymy w wystawach, ale to wcale nie oznacza, że w ogóle, bo Harutek jest chory... Raczej nie mam zamiaru wchodzić w ten wystawowy rytm i jeździć jak obłąkana co tydzień/dwa tygodnie. Ale jeżeli najdą mnie plany na jakąkolwiek wystawę to proszę to przeczytać, jeżeli komuś nie na rękę będzie, że pojawimy się na wystawie to proszę mi po prostu dać znać prywatnie, zawsze możemy się umówić w kwestii wystaw, ja jestem człowiek daleki od konfliktów!