tekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywny

BARF

     BARF to skrót angielskiej nazwy Biologically Appropriate Raw Food i oznacza biologicznie odpowiednie surowe pożywienie. Za twórcę tej diety uważa się weterynarza oraz naukowca dr Iana Billinghursta. Owa dieta polega na odwzorowaniu jeśli chodzi o skład naturalnego żywienia naszych zwierzaków. W przypadku kota chodzi o to aby pokarm był bardzo podobny do składu myszy. Oczywiście w domowych warunkach korzystając z mięs z masarni nie jesteśmy w stanie zrobić to na 100%. 

     BARF polega na podawaniu surowego mięsa, podrobów wraz z odpowiednimi suplementami. Oczywiście  nie jest to takie proste jak mogłoby się wydawać, a z drugiej strony nie jest to dieta tylko dla specjalistów, każdy może sam co nieco się podszkolić i stworzyć idealne posiłki dla swojego pupila. W BARFie przede wszystkim chodzi o różnorodność, tzn nie możemy korzystać tylko z jednego gatunku mięsa non stop, a już tym bardziej tylko z jednej części! Podawanie np samych kurzych piersi powoduje bardzo duże zaburzenie stosunku białka do tłuszczu, kurczak to wysokobiałkowe mięso, a same piersi już w ogóle. Wbrew ogólnym przekonaniom tłuszcz nie tuczy, dlatego wybierajmy tłuste części mięsa, zamiast piersi warto wziąć kurze udka wraz ze skórą.  W przypadku kotów podajemy 25g mięsa na 1kg masy ciała kota. Oczywiście jest to ogólny zarys, bo zawsze warto brać pod uwagę aktywność naszego pupila oraz jego zapotrzebowanie na jedzenie czy też wiek. Poza mięsem kolejną ważną kwestią są podroby, trudno w masarniach zdobyć coś poza sercami, żołądkami i wątróbką (która jest liczona oddzielnie) jednak kiedy mamy możliwość warto zdobyć i inne pyszności jak nerki, móżdżek... Podroby to niesamowita dawka witamin, dlatego mogą zawierać tylko 15% diety, natomiast wątróbka 5%. Kolejna sprawa to kości, nie musimy bać się podawać kości naszym kotom, bez problemu zjedzą skrzydełka czy zeberka królicze, jednak nie każdy kot powinien jeść kości, np koty z problemami nerkowymi czy też takie, które mają ciągłe problemy z zatwardzeniem powinny mieć zastąpione kości przez skorupki z jaj bądź wapń z alg. Ważny jest też balast do diety w postaci warzyw, ale max 5%, oczywiście można w ogóle nie dodawać warzyw. Ja również byłam przerażona dawką wiadomości na temat tej diety i nie rozumiałam ile czego mogę używać, dlatego stworzono kalkulatory dla BARFujących taki można znaleźć tutaj.

     BARF dlaczego chyba nie muszę mówić, że podawanie mięsa to dla kota same korzyści, już wcześniej pisałam iż kot to drapieżnik i potrzebuje mięsa. Wiele przypadków znają barfujący gdzie koty zostały wyleczone własnie przez dietę, gdzie koty z ciągłymi problemami z drogami moczowymi, alergią czy innymi "odchyleniami" właśnie przez BARF nagle były zdrowe. Koty na tej diecie mają większa masę (nie tłuszcz!), lepsze i gęstsze futerko, najczęściej zęby bez kamienia, nie mówiąc już o ich aktywności i ogólnie lepszym samopoczuciu. Warto spróbować z BARFem zamiast potem wydawać calą masę pieniędzy na weterynarzy i specjalistyczne karmy.