tekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywny

sobota, 22 września 2012

Artystyczny nieład

Od kilku dni zrobiło się chłodnij, dzisiaj nieoczekiwanie wyskoczyło słońce no to wybraliśmy się na spacer. Chciałam w końcu zrobić zdjęcia doroślejszego Haru, może w końcu zaczął wyglądać jak prawdziwy kocur? No i to jego futerko ahh! Yuki za to dalej wygolony, ale u niego inaczej się nie da, nie radzę sobie już z jego kołtunami, więc lepiej, żeby miał wycięte. Zamówiłam dzisiaj olej z łososia i jedną puszkę  Lunderland 100% Dziczyzny to samo mięso bez jakichkolwiek dodatków, tak na przekąskę, a poza tym, żeby nie zapomniał smaku mokrej karmy, bo nie zawsze da się BARFa zabrać ze sobą.